2023 rok w Stalex Lidze zakończyliśmy starciem gigantów w ramach Pucharu Ligi. Awans do 2. rundy uzyskał Raf-Mix & Przyjaciele.
Raf-Mix & Partnerzy – Gresta i Partnerzy 4:4 (4:4, 1:3) – karne 6:5
Bramki:
Raf-Mix: FilipTadych 1, Kamil Domański 1, Szymon Kmiecik 1, Dominik Woźniak 1.
Gresta: Łukasz Komur 1, Tomasz Wiśniewski 1, Oskar Graczyk 1, Krystian Belzyt 1.
MVP meczu: Kamil Domański (Raf-Mix & Partnerzy).
Stary rok zakończyliśmy hitem 1. rundy Pucharu Ligi, czyli naszym El Clasico. W bramce Gresty Łukasz Cichowski zastąpił nieobecnego Brajana Olkiewicza. Mecz lepiej zaczęła jego drużyna, bo pierwsza jej akcja w 55. sekundzie przyniosła otwarcie wyniku. Dobre zagranie wzdłuż bramki Krystiana Belzyta wykorzystał Łukasz Komur. Raf-Mix potrzebował 37 sekund, by doprowadzić do remisu, a gola zdobył Filip Tadych. Potem lepsze okazje wypracowywał zespół Marcina Wanata, ale nie wykorzystali ich Kamil Domański, Dominik Woźniak i Sergiusz Kot. Po drugiej stronie boiska Belzyt trafił w słupek, a Michał Kolano przegrał pojedynek z Szymonem Kmiecikiem. Ostatnia minuta 1. części należała do zawodników Grzegorza Fettera. Najpierw skutecznie kontrę sfinalizował Tomasz Wiśniewski, 10 sekund przed przerwą na 3:1 dla Gresty podwyższył z rzutu wolnego Oskar Graczyk. Od początku 2. połowy piłkarze Raf-Mix’a próbowali odrobić straty, jednak rywale bronili się bardzo dobrze. Tylko w 19. min. dali się zaskoczyć, gdy Kamil Domański zdobył kontaktową bramkę. Pięć minut potem Krystian Belzyt wykorzystał nieporozumienie w defensywie rywali i Gresta znów wygrywała różnicą dwóch goli. Chwilę później powinno być 5:2, lecz z bliska spudłował Michał Kolano. Ta sytuacja zemściła się szybko, gdy strzałem z dystansu Cichowskiego zaskoczył Szymon Kmiecik. Raf-Mix miał trzy i pół minuty na doprowadzenie do dogrywki. Udało się to na 70 sekund przed upływem regulaminowego czasu gry po trafieniu Dominika Woźniaka. W dogrywce bliżej zdobycia zwycięskiej bramki był Raf-Mix, ale Łukasz Cichowski znakomicie zatrzymał Domańskiego i Woźniaka, a przy strzale Filipa Mierzejewskiego w sukurs przyszedł mu słupek.
Zwycięzcę pucharowego El Clasico musiały wyłonić rzuty karne. Po regulaminowej piątej serii był remis 4:4, bo obaj bramkarze obronili po jednym strzale z 7 metrów. Kmiecika nie pokonał Jakub Lubański, zaś Cichowskiego Kajetan Wojciechowski. W pierwszej dodatkowej kolejce trafili Oskar Graczyk i Kamil Domański. Następnie grano do pierwszej pomyłki. Szymon Kmiecik obronił karnego wykonywanego przez Łukasza Cichowskiego, a kropkę nad „i” postawił Sergiusz Kot. Raf-Mix jest drugim zespołem, który awansował do 2. rundy Pucharu Ligi. Przed świętami uczynił to Feniks Futsal Team.