Orły Galportu i Raf-Mix zagrają w finale Pucharu Ligi

W niedzielę wyłoniliśmy finalistów Pucharu Ligi. Zostali nimi obrońca trofeum Orły Galportu i Raf-Mix & Partnerzy.

Orły Galportu – Noe-Trans/Rolmasz Przysiersk 6:3 (0:1)

Bramki:

Orły Galportu: Maciej Góra 4, Patryk Jarantowicz, Patryk Kotala 1.

Noe-Trans: Amadeusz Olszewski 2, Patryk Szymecki 1.

MVP meczu: Maciej Góra (Orły Galportu).

Orły zrewanżowały się rywalom za ćwierćfinał Stalex Ligi i będą bronić pucharu. Łatwo nie było. W pierwszych 10 minutach żadnej drużynie nie udało otworzyć się wyniku. Obaj bramkarze Kacper Siuda i Marek Bernacki mieli okazje do wykazania się, choć więcej ten drugi. W 11. min. Noe-Trans objął prowadzenie po strzale z rzutu wolnego z ok. 20 metrów Amadeusza Olszewskiego. Nie obyło się bez kontrowersji. Świecianie uważali, że to „Amek” sfaulował Kacpra Tarkowskiego, a nie odwrotnie. Poza tym czekali na gwizdek, a tymczasem Olszewski wykonał wolnego bez niego. Gwizdek odegrał rolę też chwilę później, gdy Karol Maliszewski przed jego dźwiękiem rozegrał rzut rożny, a piłkę do siatki posłał Kacper Tarkowski. Zamiast gola była żółta kartka dla Maliszewskiego. Orły wcześniej sygnalizowały grę na gwizdek, więc nie mogą mieć pretensji za tę sytuację. Wynik do przerwy nie zmienił się, choć powinien. W 13. min. po strzale Macieja Śliwińskiego przysierszczan uratował słupek, zaś 30 sekund później Dawid Szpankiewicz przestrzelił rzut karny przedłużony dla Noe-Trans. Kluczowe dla wyniku okazały się pierwsze cztery minuty 2. części, w których piłkarze Orłów Galportu zadali trzy ciosy. W 21. min. do remisu doprowadził strzałem z ok. 9 metrów Patryk Jarantowicz. 120 sekund potem na 2:1 z dystansu trafił Maciej Góra, a w 24. min. po dobrze rozegrany rzucie rożnym gola zdobył Patryk Kotala. Noe-Trans odpowiedział po pięciu minutach, gdy znów z rzutu wolnego celnie przymierzył Amadeusz Olszewski. Jednak momentalnie po stracie piłki przez Przemysława Kozickiego przed własnym polem karnym i strzale Góry zrobiło się 4:2. Zespół z Przysierska zdecydował się na grę z „lotnym bramkarzem”, ale ten manewr przyniósł odwrotny efekt. Drugi kwadrans meczu należał do Macieja Góry, który zdobył kolejne dwa gole pieczętując awans swojej drużyny do drugiego z rzędu finału. Najpierw w 26. min. wykończył z bliska akcję Macieja Śliwińskiego, a 100 sekund potem posłał futsalówkę z połowy boiska do pustej bramki. Wynik końcowy ustalił strzałem z głowy Patryk Szymecki. Dla ekipy z Przysierska to druga pucharowa porażka z rzędu. Przypomnijmy, że w półfinale znalazła się ona jako „lucky loser”.

Raf-Mix & Partnerzy – Pastbruk/VOX Grudziądz 6:1 (2:0)

Bramki:

Raf-Mix: Olaf Wójtowicz 2, Maciej Słupecki 2, Kacper Bańka, Filip Mierzejewski 1.

Pastbruk: Michał Majka 1.

MVP meczu: Filip Mierzejewski (Raf-Mix & Partnerzy).

Grudziądzanie, którzy przyjechali tylko w sześcioosobowym składzie, nie mieli specjalnie atutów w starciu z niepokonanym w tym sezonie Raf-Mix’em, wzmocnionym dodatkowo Olafem Wójtowiczem. Od początku trwał ostrzał bramki Pastbruku, ale świetnie między słupkami spisywał się Mariusz Śliwiński. Dopiero w 8. min. zaskoczył go strzałem zza pola karnego Wójtowicz. Piłkarze z Grudziądza dzięki kolejnym udanym interwencjom swojego golkipera byli bliscy dowiezienia 0:1 do przerwy, ale na 16 sekund przed nią Maciej Słupecki podwyższył prowadzenie po zagraniu Filipa Tadycha. Dodajmy, że Pastbruk najlepszą sytuację miał w 5. min., gdy Patryk Stankiewicz obił piłką słupek bramki Szymona Kmiecika. W 2. części obraz gry nie zmienił się. Dalej dużo pracy miał Mariusz Śliwiński, choć w 16. min. Michał Majka mógł strzelić kontaktową bramkę, jednak przegrał pojedynek sam na sam z Kmiecikiem. Na kolejnego gola kibice musieli poczekać siedem minut. Wówczas ładnym uderzeniem z dystansu w „okienko” popisał się Kacper Bańka. W 23. min. było już 4:0, gdy po strzale Bańki nogę dołożył Filip Mierzejewski. Trzy minuty później Raf-Mix zadał kolejny cios, a po raz drugi w tym meczu do siatki trafił Maciej Słupecki. Grudziądzanie zdołali zdobyć honorowego gola w 29. min. po akcji Jarosława Górskiego i strzale Michała Majki. Wynik końcowy ustalił Olaf Wójtowicz po podaniu Słupeckiego.

Finał Pucharu Ligi Orły Galportu – Raf-Mix & Parnerzy odbędzie się w piątek o godz. 19. Zapraszamy.